Strona głównaEkologiaFrancja zakazuje darmowej dolewki

Francja zakazuje darmowej dolewki

Data:

Wybrane dla Ciebie

Ciekawy rok dla producentów samochodów. Volkswagen zaskakuje ofertą

Mam dużo wątpliwości co do tego, czy kiedykolwiek w...

Kolejne podwyżki dla kierowców

W ostatnich miesiącach weszło w życie kilka nowych regulacji,...

Kredyt dla emerytów

Emeryt też człowiek i ma swoje potrzeby, na które...

Walka z wyłudzeniami VAT zapewni Polsce 82 mld zł

Nie od dziś wiadomo, że rząd Beaty Szydło zamierza...

Rynek alkoholi w Polsce, czyli co najchętniej piją Polacy?

Nie jest tajemnicą, że Polacy przepadają za alkoholem, a...

Wiele rządów na różne sposoby próbuje dziś walczyć z otyłością. Swój pomysł mają na nią także i we Francji, choć dla wielu jest on bardzo kontrowersyjny. Bary i restauracje w tym kraju muszą zrezygnować z darmowej dolewki. Zakaz ten obejmuje napoje słodkie, a więc colę, napoje gazowane, energetyki czy syropy owocowe.

Nie ważne jest tutaj to, czym takie napoje są słodzone. Dotyczy to tak cukrów, jak i słodzików niskokalorycznych. Wszystkie maszyny dające możliwość darmowej dolewki muszą z restauracji zniknąć.

Restrykcyjna Francja

Warto zauważyć, że zakaz darmowej dolewki nie jest pierwszym mającym na celu ograniczenie otyłości wśród Francuzów. Od pewnego czasu w lokalnych szkołach nie można sprzedawać słodzonych napojów i słodyczy. Poza tym rząd walczy z ketchupem i frytkami w szkolnych stołówkach.

Jak widzimy, dotyczy to głównie ludzi młodych, ale nie ma w tym nic dziwnego. Mimo iż z otyłością zmaga się tylko 15,3% dorosłych Francuzów, a więc mniej niż mediana w UE, to dużo gorzej wygląda to u młodszej grupy społeczeństwa. Wśród osób poniżej lat trzydziestu problem ten dotyczy 57% Francuzów i 41% Francuzek.

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco!

Subskrybuj powiadomienia
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x