Strona głównaEkologiaFrancja zakazuje darmowej dolewki

Francja zakazuje darmowej dolewki

Data:

Wybrane dla Ciebie

Korzyści z wyboru oprogramowania w chmurze dla potrzeb biznesowych

Rozwiązania oparte na chmurze cieszą się coraz większą popularnością...

Bitcoin jest droższy od złota

Pisaliśmy już o tym, że ta elektroniczna waluta bije...

Jak obecnie dbamy o nasze dzieci?

Wychowywanie dziecka w dzisiejszych czasach kosztuje dużo więcej niż...

Praca sezonowa w wakacje. Co robić, aby zarobić?

Wakacje za pasem, a to oznacza, że wielu z...

Kredyt dla profesjonalistów

BIZ Bank Kredyt dla Profesjonalistów Kredyt skierowany do profesjonalistów: lekarzy,...

Wiele rządów na różne sposoby próbuje dziś walczyć z otyłością. Swój pomysł mają na nią także i we Francji, choć dla wielu jest on bardzo kontrowersyjny. Bary i restauracje w tym kraju muszą zrezygnować z darmowej dolewki. Zakaz ten obejmuje napoje słodkie, a więc colę, napoje gazowane, energetyki czy syropy owocowe.

Nie ważne jest tutaj to, czym takie napoje są słodzone. Dotyczy to tak cukrów, jak i słodzików niskokalorycznych. Wszystkie maszyny dające możliwość darmowej dolewki muszą z restauracji zniknąć.

Restrykcyjna Francja

Warto zauważyć, że zakaz darmowej dolewki nie jest pierwszym mającym na celu ograniczenie otyłości wśród Francuzów. Od pewnego czasu w lokalnych szkołach nie można sprzedawać słodzonych napojów i słodyczy. Poza tym rząd walczy z ketchupem i frytkami w szkolnych stołówkach.

Jak widzimy, dotyczy to głównie ludzi młodych, ale nie ma w tym nic dziwnego. Mimo iż z otyłością zmaga się tylko 15,3% dorosłych Francuzów, a więc mniej niż mediana w UE, to dużo gorzej wygląda to u młodszej grupy społeczeństwa. Wśród osób poniżej lat trzydziestu problem ten dotyczy 57% Francuzów i 41% Francuzek.

Newsletter

Subskrybuj powiadomienia
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x