Jak się okazuje, umowa o pracę na czas nieokreślony staje się coraz popularniejsza. W ostatnim kwartale ubiegłego roku w oparciu o takie umowy zatrudnionych było niemal 13 mln osób. Jest to o tyle istotne, że jest to największa liczba, od kiedy GUS zbiera takie dane, a więc od roku 2000. Skąd te zmiany wśród przedsiębiorców?
W trosce o pracownika
Wszystko wskazuje na to, że wielu przedsiębiorców boi się o to, że może stracić swoich pracowników. Szczególnie dziś, kiedy to osób do pracy zaczyna brakować. W związku z tym nie brak przedsiębiorców, którzy w trosce o swojego pracownika zmieniło im umowy terminowe na te na czas nieokreślony.
Zmiany w prawie
Nie można też zapominać, że od 22 lutego zaszły zmiany prawne z tym związane. Otóż przedsiębiorca pracownika na czas nieokreślony zatrudniać może tylko trzy razy, ale maksymalnie na 33 miesiące, a nie jak wcześniej nawet na lat dziesięć.
Zmieniły się też zmiany rozwiązywania takich umów. Zgodnie z nowym prawem umowa terminowa wypowiadana jest na takich samych warunkach jak bezterminowa. Tak więc okres ten wynosi 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy, miesiąc, kiedy był zatrudniony co najmniej pół roku i 3 miesiące, gdy pracownik jest zatrudniony od minimum trzech lat.
Szacuje się, że w obecnym roku trend ten będzie się utrzymywać.