Jeśli dotychczas mieliście jakieś problemy z rozliczaniem PIT, ta zmiana z pewnością Was zainteresuje. Wiele wskazuje na to, że już w tym roku PIT rozliczą za nas urzędnicy.
Jak wygląda zgłoszenie?
Każdy, kto rozliczaniem PIT nie chce zajmować się osobiście, wystarczy, że złoży stosowne oświadczenie. Zawierać ono w sobie będzie podstawowe dane, rok zeznania podatkowego, numer PESEL, adres mailowy oraz numer telefonu. Niezbędne będzie też wskazanie adresu urzędu skarbowego i wymienienie organizacji pożytku publicznego, którą chcemy wesprzeć swoim 1 procentem. Taka opcja posłuży wszystkim dostającym od pracodawcy PIT-11. Tak więc skorzystać z niej mogą pracujący na umowach o pracę, zlecenie czy o dzieło.Co istotne w takiej formie możliwe jest również rozliczanie PIT wspólnie z małżonkiem.
Niezależnie od tego, czy rozliczamy się sami lub nie prośbę zgłosić można przez eDeklaracje, portal podatkowy lub bankowość elektroniczną, co jest całkowitą nowością, choć nie wiemy jeszcze, z jakimi bankami resort zamierza podjąć współpracę w tym zakresie.
Urzędnicy naszą deklarację powinni odesłać w przeciągu pięciu dni. Od nas zależy czy ją zaakceptujemy. Poza akceptacją można ją skontrolować i nanieść poprawki lub odrzucić.
Ministerstwo Finansów ma nadzieje, że urzędnicy rozliczaniem zeznań zajmą się już od 15 marca. Osoby takim systemem niezainteresowane rzecz jasna w dalszym ciągu będą mogły składać papierowe zeznanie w urzędach bądź samodzielnie wypełniać formularze z wykorzystaniem systemów elektronicznych. Wydaje się jednak, że z nowej opcji skorzystać powinno wielu podatników.
